"Wyję"

"Wyję"
Wciąż umieram, ale żyję.
Tracę wiarę, do księżyca wyję
niczym pies.
To już kres.
Kres wolności umysłu.
Zanik zmysłu.
Zmysłu czucia, czucia uczuć
tylko w serce mnóstwo ukłuć
od życia.
Sens bycia taki nikły.
Marzenia zanikły
już dawno.
Sens zanikł niedawno.
A nadzieja? Jeszcze żyje
i razem ze mną wyje.

"Sennik"

"Sennik"
W rekach pusto, w głowie mętlik,
W sercu ścisk, a obok sennik.
A w senniku, dawne dni,
Co przyśniły się mi w noce trzy.

W pierwszą, dziecko małe,
Ciche, skryte i nieśmiałe.
W drugą, podstawówka,
Od innych niemiłe słówka.

Ale W trzecią, dzień dzisiejszy,
A w nim upiór, potężniejszy
Niż Ja.
Mój sen trwa.

Dziś snem moim,
 jest mój dzień.
Walczę z nim,
 przegrywam, to źle.

"Puste Słowa"

"Puste Słowa"
Puste słowa chcą się wyrwać,
mieszają mi w głowie.
Czy mam do tego przywyknąć,
czy myśleć o sobie?
Serce spróchniałe,
puste słowa dwa
Po głowie wciąż krążą,
w koło, tu i tam.